Wszystko na głowie Panny Młodej

Kapelusz czy toczek?

Skoro o filmowych kreacjach mowa, odważnym i traktujących tradycję z przymrużeniem oka paniom, polecić można nakrycie głowy rodem z „Dynastii”. Kapelusze o szerokich rondach i wymyślnych kształtach, z kokardami i piórami mogą wywołać poruszenie większe niż najdłuższy i najmisterniej tkany welon! Nieco skromniejszą wersją, niemniej oryginalną jest toczek: zajmie nieco mniej przestrzeni, co mnie umniejszy elegancji damy. Pannom zaś, które chcą poczuć się jak boginie Wielkiego Ekranu, polecamy delikatne korony lub subtelne diademy: być może będzie to jedyna okazja, by publicznie spełnić swoje marzenie dzieciństwa, by wyglądać jak królewna. Decydując się na te niebanalne dodatki, trzeba pamiętać o tym, by komponowały  się z resztą stroju ślubnego, aby uniknąć dającego komiczny efekt pomieszania stylów.. Harmonia w stroju jest najważniejsza, trzeba być konsekwentnym w wyborze dodatków, bo najważniejsze są detale! – dodaje Monika Wiecheć. Przed gustowną stylizacją: czapki z głów, panowie!

Wianki ślubne wracają do mody

Uniwersalnym rozwiązaniem jest ozdobienie włosów kwiatami. Ostatnio do łask wracają wianki. . Najpopularniejszym rozwiązaniem jest wplecienie we włosy większych, pojedynczych kwiatów. Najlepiej w tej roli sprawdzają się kwiaty trwałe, o płatkach cienkich i elastycznych, ciasno ułożonych w kwiatostany, jak goździk czy róża. Trwałe są także kwiaty o sprężystym kwiatostanie, jak kalia, skrzydłokwiat czy anturium. Kwiatom o płatkach pojedynczych, delikatnych i soczystych, jak orchidea czy frezja lepiej zapewnić bezpieczne miejsce w bukiecie. Poleciłabym kwiaty większe, zdecydowane, masywne, a jednocześnie delikatne, o nieregularnych bryłach, jak hortensja, róża czy goździk, najbardziej uniwersalne są kolory pastelowe – podkreśla Dorota Janiszewska. Decydując się na kwiatową ozdobę, pamiętać należy, by opierała się na kwiatach takich, jakie znajdą się w bukiecie lub butonierce pana młodego. Stroik do włosów najlepiej zamówić przy realizacji bukietu, warto jednak florystę uprzedzić, jaki typ fryzury młoda panna przewiduje, w jakim stylu będzie jej kreacja – radzi Ewelina Czepiel. A wszystko po to, by panna młoda wyglądała świeżo, lekko, naturalnie i niewinnie, tak jakby wokół niej świeciło światło – podsumowuje współwłaściciel Salonu Urody „Daily Beaty”.

To, co znajdzie się na głowie młodej panny, odzwierciedla poniekąd jej osobowość. Uporządkowana i ugładzona, elegancka i wysublimowana czy romantycznie zakręcona? Najważniejsze, by stylizacja była zgodna z jej upodobaniem i, rzecz jasna, trwała, bo w tym dniu cały jej świat stanie na głowie!
 

• Beata

  2012-06-05 16:16

  Ja miałam mieć welon, ale w ostatniej chwili znalazłam pracownię, gdzie robiony miałam na zamówienie fascynator w kolorach kremu i delikatnego różu. CUUUUUDO i tylko ja taki miałam!!!! Ja akurat znalazłam tą pracownię na allegro ale mają tez sklep www.slubnefanaberie.pl, a są chyba z Łodzi
• kiki

  2011-10-01 12:45

  Artykuł fajny, zastanawiam się szczególnie nad świeżymi kwiatami, są piękne i ponadczasowe...
• kasia

  2011-09-25 21:19

  A ja zalozylam do slubu fascynator zrobiony na zamowienie przez pania magde z expose akcesoria, polecam ich stronke i uslugi. Czulam sie wyjatkowo a moj stroik wszystkim zapadl w pamiec.www.exposefascynatory.com
• Guaridan

  2011-08-18 17:55

  Żona nie miała welonu, bo nie chciała, miała piękny duży kwiat przy asymetrycznej fryzurce.Najwazniejsze, że czuła się dobrze i wyglądała pięknie!!!
• Jovitta

  2011-06-21 23:19

  Mi się podobał toczek mojej znajomej - wyglądła jak z filmu, tfu, jak z bajki!!!
• Lili_II

  2011-05-03 11:19

  Fryzura jest bardzo ważna!! Można mieć piękną suknię i cudny makijaż, a kofiura nietwarzowa wszystko popsuje!!

Dodaj komentarz