Śluby gwiazd: Spencer i książę Walii
Ślub Diany Spencer i księcia Walii Karola Mountbatten-Windsor
Są ceremonie ślubne, które przechodzą do historii. Należą do nich głównie te, których uczestnikami są osoby publiczne, gwiazdy filmu i estrady. Przepych, bogactwo tych uroczystości i charakterystyczne szczegóły takie jak wygląd panny młodej czy niezwykle wytworne przyjecie weselne, na długo zostają w pamięci ludzi. Do tych niezwykle efektownych ślubów należy zaliczyć ceremonie członków rodzin królewskich. Największą uroczystością tego typu w latach 80-tych, był ślub brytyjskiego następcy tronu, księcia Walii, Karola. Jego wybranką została pochodząca ze starego, arystokratycznego rodu, młodziutka Diana Spencer. Małżeństwo nie było zwieńczeniem płomiennej miłości, ale dobrze zaplanowanym ruchem dynastycznym. Książę Karol przekroczył 30 rok życia i zwiększyły się naciski rodziny królewskiej, aby znalazł sobie żonę. Musiała ona jednak spełniać określone warunki. Powinna ona być arystokratką, wyznawczynią Kościoła Anglikańskiego i dziewicą. Z powodu tych obostrzeń Karol nie mógł pobrać się ze swoją długoletnią kochanką Camillą Parker Bowles. Dlatego spośród wielu kandydatek wybrano właśnie Dianę Spencer.
Zaręczyny oficjalnie ogłoszono 24 lutego 1981 roku. Karol podarował Dianie pierścionek z szafirem, ozdobiony dodatkowo 14 małymi brylantami, wart 30 000 dolarów. Uroczystość zaręczyn odbyła się w Pałacu Windsor. Był to jedynie skromny wstęp do przyszłego ślubu. Główna ceremonia miała miejsce 29 lipca 1981 roku w Londynie. Miała ona podwójny, prywatny i państwowy, charakter. Nie odbyła się ona w najważniejszym dla anglikanów kościele i jednocześnie oficjalnej świątyni rodziny królewskiej, czyli w katedrze Westminsterskiej, ale w katedrze Św. Pawła. Zlokalizowana w dzielnicy City, jest największą i najbardziej efektowną świątynią w Londynie. Budowano ją przez ponad 30 lat, w drugiej połowie XVII wieku. Osiągnęła ona imponujące rozmiary: 158 m. długości, 75 m. szerokości i 108 m. wysokości. Na miejsce swojego ślubu wybrał ją książę Karol.
Uroczysta msza została odprawiona przez arcybiskupa Canterbury, którego wspomagało 25 innych duchownych. Na ślubie księcia Karola i Diany we wnętrzu świątyni zgromadziło się około 3,5 tysiący gości. Stanowili oni elitę ówczesnego świata. Na ceremonii pojawili się liczni władcy i następcy tronu z całej Europy. Listę gości „dyktowała” również polityka. Jednym z wielkich nieobecnych uroczystości był król Hiszpanii Juan Carlos. Związane to było ze sporem jaki toczyła Wielka Brytania z Hiszpanią o przynależność Gibraltaru. Goście przebywający we wnętrzu katedry to jedynie niewielka grupa, w porównaniu z tłumami zgromadzonymi na trasie ślubnego orszaku. Pan młody oczekiwał na narzeczoną w katedrze, a ona podążała przez ulice Londynu w otwartym powozie, któremu asystowała grupa kawalerzystów w galowych mundurach. Przyszłą księżną Walii witały miliony Brytyjczyków. Wyruszyła ona z Clearence House, czyli rezydencji Królowej Matki. Do zabezpieczenia trasy przejazdu wykorzystano blisko 4 tysiące policjantów i ponad 2 tysiące żołnierzy. Suknia Diany była tak duża, że w powozie z trudem miejsce znalazł ojciec panny młodej.
Dodaj komentarz
