Miodowy weekend

Podróż poślubna - aktywnie i odważnie
Dla osób, które ponad wycieszenie i błogi relaks przedkładają intensywne doznania i maksymalną aktywność, najlepszym rozwiązaniem jest sportowy weekendowy wypad. Kierunek nowożeńcom podyktuje rodzaj sportu, który preferują. Pora roku odgrywa tu rolę, nie kluczową jednak, dla chcącego bowiem nic trudnego! Jeśli zapaleni snowboardziści zechcą wspólne chwile spędzić na desce podczas gdy w Tatrach śniegu nie będzie, bez namysłu spakują się w Alpy, zaś żeglarze, jeśli polskie morze nie spełni ich oczekiwań, wybiorą bardziej przyjazne rejony, choćby Chorwację. Warunkiem udanego weekendu jest chęć na aktywne jego spędzenie przez obojga. Nie muszą oboje być zapalonymi sportowcami bijącymi rekordy: taki wyjazd jest świetną okazją, by zarazić sportową pasją swoją poślubioną połówkę, nauczyć ją od podstaw swojego hobby. Warto pamiętać, że najważniejsza jest chęć i zapał początkującego oraz ogrom cierpliwości i wyrozumiałości nauczyciela! Wszystkie sporty zimowe to niesamowite emocje na świeżym powietrzu, pod warunkiem, że zadbamy o rozsądne dysponowanie swoimi możliwościami  – mówi Artur Żaba, doświadczony instruktor narciarstwa. - Narciarstwo to białe szaleństwo w najlepszym wydaniu,  najbardziej dostępnym nie tylko dla ludzi gór i świetna przygoda na stoku dla dwojga! Sport, co oczywiste, owocuje zmęczeniem, ale ono zbliża, a tak naprawdę jest… odpoczynkiem psychicznym od monotonnego życia codziennego – jak mówi Dominik Marian, trener snowboardu. - Wyjazd w góry na deskę czy narty pozwala skupić się parze na sobie: mimo skoncentrowania na sporcie, każdy dzień wyjazdu jest możliwością do wspólnych rozmów i okazywania sobie czułości, co w sportowo-górskiej scenerii przychodzi łatwiej, niż w domu, przed TV, po ciężkim dniu pracy – dodaje. Snowboard i narty to sporty, które dają duże poczucie swobody, wolności, są swoistą odskocznią od rzeczywistości dla zapracowanej pary  – potwierdza Anna Sobczyk z SnowSzkoły. – Szusując, nie myślimy o problemach i troskach życia codziennego, lecz cieszymy się chwilą i…sobą! Wysiłek, pokonywanie własnych słabości i zdrowa rywalizacja to to, co zbliża pary na stoku . Sport w duecie motywuje! Panie chcą pokazać się z jak najzwinniejszej i silniejszej strony, a mężczyznom męska duma nie pozwala na rezygnację, myślą „żona nie może być lepsza ode mnie”: oczywiście, wszystko z dystansem, przymrużeniem oka i humorem – śmieje się trenerka, która towarzyszyła na stoku niejednej parze. Sport to nie tylko świetna okazja do zadbania o formę fizyczną i psychiczną,  ale także wzajemne poznanie się w nowych warunkach, w nowych okolicznościach, co buduje niesamowite więzi! Sport uzależnia, po takim wspólnym wypadzie każdy wróci do codzienności z postanowieniem, że kolejny wyjazd będzie jeszcze wspanialszy i oczekiwać go będzie z wielką niecierpliwością! – mówi Joanna Piechowska, instruktor PZN, trener pływania i tenisa. Aktywny weekend jest też świetną okazją do spróbowania czegoś nowego przez obojga lubiących adrenalinę i dreszczyk. Może wspólne nowe ekstremalne doświadczenie, jak skok ze spadochronem, nurkowanie, skok na bungee lub wspinaczka to to, na zawsze pozostanie w ich pamięci?

Podbój Europy
Nowożeńcy aktywni, lecz chcący bardziej poznać nowe zakątki niż swoje możliwości na stoku czy pod wodą, mogą podczas wspólnego weekendu oddać się zwiedzaniu. Doskonałym pomysłem jest zwiedzanie europejskich stolic. Często marzymy o dalekich podróżach, które wydają się wspaniałe i piękne, zapominając jak wiele niesamowitych miast nas otacza! Wycieczka objazdowa po europejskich miastach, nie tylko stolicach, jest doskonałą perspektywą dla zapracowanych nowożeńców. Zapracowanym nowożeńcom polecam romantyczny weekend w Rzymie. Nie ma nic bardziej piękniejszego od pocałunku przy Fontannie di Trevi, filiżance białej kawy w słynnej Caffe Greco, czy też zakosztowaniu pysznych makaronów w urokliwej Caravelli. Jest to idealne miejsce dla młodych ludzi, dzięki bardzo dobrej komunikacji miejskiej można w krótkim czasie wiele zobaczyć. W Rzymie panuje wyjątkowa atmosfera dzięki otwartości i radości Włochów, pobyt w mieście jest czystą przyjemnością.
Drugim magicznym miastem jest Wenecja. Bajkowa sceneria zapiera dech wszystkim, którzy tam przybywają, od lat inspirowała artystów. Miejsca, warte uwagi  to z pewnością plac św. Marka, na którym postawiona jest bazylika św. Marka mająca 1000 lat oraz Pałac Dożów. Wenecja przede wszystkim znana jest z licznych kanałów, po których można płynąć gondolą lub tramwajem wodnym i podziwiać to muzeum architektury pod gołym niebem. Spacer po mieście, wąskimi uliczkami, wśród wyjątkowej atmosfery tajemnicy na długo pozostanie w pamięci każdej młodej pary – mówi Aneta Lidwin z Biura Podróży Netholidays

Obranie kierunku i formy spędzenia wspólnego weekendu zależy od upodobań, zainteresowań i temperamentów nowożeńców, istotne jednak, by jakkolwiek spędzając ten czas poświęcili sobie dużo uwagi i zainteresowania i…koniecznie uwiecznili te chwile, by po latach było co wspominać.

Red. D.Bełtkiewicz

• Miśka

  2011-09-01 15:33

  Jesień w górach jest piękna, a już ze spa to w ogóle bomba!
• Mikkka

  2011-05-21 17:41

  Fajnie wypocząć w SPA, zrelaxować się tylko we dwoje.
• Milla

  2011-04-22 11:10

  Na Grouponie można fajne weekendowe wypady wyhaczyć. Na przykład do Wiednia, Budapesztu czy Pragi. Fajne miasta, romantyczne.

Dodaj komentarz