Cudowne lata... '50

Z czym kojarzy się nam moda lat ’50? Pin up girl, rozkloszowane sukienki, cętki, groszki, pastele i mocne kolory: słowem radość, szaleństwo i coś, co nazwać można wesołą kobiecością. Moda na styl lat ’50 powoli przemija, jednak nadal znajdziemy bardzo wiele jej zwolenniczek.

 

Obecnie największą popularnością wśród kuchennych gadżetów cieszą się fartuszki właśnie w tym stylu. A co z modą ślubną? Myślicie, że nadal przyjęcie w tym klimacie będzie dobrym pomysłem?

 

Moda lat 50 ma jedną, niepodważalną i bardzo ważną zaletę: podkreśla to, co kobiety chcą podkreślić i każdej pani dodadzą zmysłowej kobiecości. W sukniach z lat 50 doskonale wyglądają zarówno panie przy kości jak i te, którym natura poskąpiła krągłości. Wycięty dekolt, wiązanie na szyi i mocno wcięta talia, pozwala nadać niemal każdej sylwetce znakomitych proporcji.

 

Suknie ślubne inspirowane latami 50 nie są bogato zdobione. Koronki i cekiny w nadmiarze nie wyglądają to dobrze. Przy tym charakterystycznym kroju o nadmiar bowiem nietrudno. Znakomicie wyglądają suknie ślubne oparte na specjalnej, falbaniastej spódnicy, która kontrastującym z bielą kolorem wygląda spod sukni.

 

Moda ślubna inspirowana latami 50 ma bardzo wielu zwolenników również dlatego, że można używać jej w dowolny sposób. Styl tamtych lat doskonale sprawdzi się wyłącznie jako delikatny akcent w postaci sukni, fryzury bądź toczka inspirowanych tamtymi latami, jak również użyty jako bardzo mocna stylizacja.

 

Mocny makijaż, nieco przesadzona cukierkowość w połączeniu z mocnymi stylizacjami dają znakomity efekt. Tu jednak warto pamiętać o tym, by ze znakomitej stylizacji i zabawy nie wyszedł nam przerysowany obraz! Jeśli planujemy wszystkie detale ślubu i wesela podporządkować tamtemu stylowi – nie przesadzajmy!

 

Sesje ślubne inspirowane tym wyjątkowym czasem zazwyczaj odbiegają nieco od standardów: bardzo często odbywają się na przykład w wesołym miasteczku, kasynie czy starej knajpce przypominającej przydrożny bar. A to wszystko mocno przesiąknięte popcornem, gazowanymi napojami i słodkimi pączkami: czyli tym, co kojarzy się nam z Amerykańskimi filmami tamtego okresu!