Tym razem mamy dla Was krótką sesję zdjęciową, ale po raz kolejny potwierdzającą tezę, jak ciekawie można przeżyć międzykulturowe wesele. To konkretne, odbyło się w szkockim Glampsite i trwało, uwaga… 3 dni! Ślub odbył się na plaży, gdzie widoczne są charakterystyczne chińskie elementy, podobnie jak w przypadku wystroju „sali” dla gości. Nie było tutaj głównego motywu przewodniego, ale widać przeważającą ilość jasnych kolorów, bieli, szarości. Bardzo efektownie natomiast wyglądają lampiony, trzymane przez wszystkich gości. Niezwykle ocieplają i rozjaśniają atmosferę takiej uroczystości.
(fot. http://www.weddingomania.com)
powrótDodaj komentarz